poniedziałek, 23 listopada 2015

Przebudowa domu

Bry.
Wiem, że trochę mnie nie było, ale po pierwsze miesiąc to wcale nie tak dużo, a po drugie to szkoła, nauka i prace domowe dają mi jakąś godzinę czasu wolnego dziennie. Po trzecie złamałam palec i dopiero dziś mogłam oficjalnie zdjąć usztywnienie.
W każdym bądź razie zmieniłam trochę koncepcję domu Dustina, dając mu więcej miejsca. Na razie planuję łazienkę, kuchnię z jadalnią i wielki pokój na górze robiący za sypialnie, biuro i salon, chociaż możliwe, że znowu coś mi się odwidzi...
No, także zapraszam do oglądania zdjęć. Ostrzegam, że brat zabrał mi aparat i nie wie gdzie go odłożył, więc następne poszukiwanie zajmą trochę dłużej.







Rev

11 komentarzy:

  1. Grr, zazdroszczę Dustina >.<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiony za 2 zł na jakiejś wyprzedaży garażowej :')

      Usuń
    2. Nieeee...! D: Dlaczego ja nigdy nie byłam na wyprzedaży garażowej? ;c

      Usuń
    3. Ogólnie to wyprzedaże garażowe są cudowne - mam z nich jeszcze np. Kakadu oraz ChowChowa pokrytego meszkiem <3 Polecam, mocno.

      Usuń
  2. Czekamy, aż pokażesz domek w całej okazałości po remoncie ;> Dustin jest śliczny! Za 2 zł?! Ale farcik :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Popularny lps za 2zł ?! Miałaś szczęście :) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na elekty końcowe domku :D
    Fajnie miałaś, że kupiłaś Dustina za 2 zł ^^. Ja kiedyś miałam kupić innego collie za 2 zł, ale osoba która miała mi go sprzedać zgubiła go :c. A narobiła mi nadziei...

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrówko dla palca! Czekam na efekt końcowy łazienki, pokoju, jadalni itp.
    2 zł - fart ;c Ja chciałabym jakiegoś w dobrym stanie spaniela, ale wszystkie są za 100 zł...
    Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam ---> http://polalps.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na efekt końcowy domku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skończyłaś już ten dom xd? Szczerze mówiąc, jestem ciekawa jak wyszedł :D W każdym razie, mam nadzieję, że Dustinowi się podoba ^*^

    OdpowiedzUsuń
  8. czasami tu zaglądam (tak, jestem tą samą osobą, która napisała pierwszy komentarz). ciekawe, co u Ciebie i czy nadal zbierasz LPS

    OdpowiedzUsuń